Jak wiadomo, czas wolny w szkole to dla naszych pociech prawdziwa radość, natomiast dla rodziców ogromne wyzwanie, gdyż maluchy nie znajdują się pod opieką czujnych nauczycieli. Ze względu na to, że zdecydowana większość rodziców pracuje, muszą się oni starać zagwarantować dzieciom odpowiednią opiekę. Tak więc jak w takim razie zorganizować ferie, żeby mieć pewność, że dziecko będzie się naprawdę doskonale bawiło? Na pewno najlepszym pomysłem jest wyjazd w polskie góry. Na ogół w ferie zimowe lokalni mieszkańcy przygotowują mnóstwo ogromnie interesujących atrakcji, jakie spodobają się nawet tym dzieciom, które mają duże wymagania. Ponadto ferie w górach mają jedną zasadniczą zaletę tj. maluch będzie mógł odpocząć od komputera oraz zanieczyszczonego spalinami powietrza. Rzecz jasna polskie góry są czyste, a powietrze rześkie, stąd podobny pobyt wyjdzie każdemu szkrabowi na zdrowie. Rzecz jasna rodzic może wykupić tradycyjne wycieczki, z reguły organizowane przez szkołę. Interesującym rozwiązaniem są też obozy sportowe, na przykład obozy narciarskie, na których dzieciaki poznają tajniki skoków narciarskich, jednego z najbardziej popularnych zimowych sportów w naszym kraju. Wskazane powyżej obozy gwarantują codzienną dawkę ruchu, jakiej na nieszczęście w normalnych warunkach bardzo często pociechom brakuje. Z kolei oferta na rynku pod tym względem jest bardzo szeroka. Odpoczynek w czasie ferii niesie ze sobą podwójne korzyści – maluch nie będzie się nudziło i spędzało czasu przed ekranem komputera, rodzic zaś nie będzie się musiał przejmować kwestią opieki, którą nierzadko ciężko jest prawidłowo zorganizować.
Tag: zimowiska
Zimowisko według uznania małego obozowicza
Truizmem jest że dzieci nie lubią nudy. W szczególności, gdy za oknem sroga zima, a ferie zimowe zbliżają się coraz większymi krokami. Świetny sposób na dwa tygodnie wolnego to obozy w górach. Wszak, tylko jak wytypować odpowiednie zimowisko? Przede wszystkim najistotniejszy jest organizator. Rzecz jasna biuro podróży powinno być wpisane w odpowiednie rejestry i posiadać za sobą co najmniej kilka udanych sezonów. Zawsze możemy sprawdzić opinie w sieci lub zapytać znajomych czy nie znają rodziców dzieci, które już wyjeżdżały na organizowane przez konkretną firmą obozy zimowe. Bardzo istotne jest również, żeby biuro zatrudniało wykwalifikowanych nauczycieli i wychowawców, którzy mają świetne podejście do młodych ludzi jaki potrafią mądrze zorganizować im czas. Zarazem opłaca się zastanowić się nad rodzajem obozu zimowego. Na chwilę obecną w ofercie znajdziemy na przykład obozy snowboardowe i obozy narciarskie. Wspomnianą kwestię najlepiej jest przedyskutować ze swoją pociechą, aby nie okazało się, że wysłaliśmy ją tam, gdzie nigdy nie chciałaby pojechać. Świetnie dobrane obozy zimowe zgodnie z zainteresowaniami dziecka to gwarancja zadowolenia i wspaniałych przeżyć małego obozowicza. Zarazem pamiętajmy o sprawach wyżywienia jak i zakwaterowania, a także możliwościach kontaktu z własnym maluchem. Co poniektórzy organizatorzy zezwalają na swobodne korzystanie z telefonów komórkowych, inni zaś dają możliwość rozmowy ze swoją pociechą na życzenie. Jak wiadomo decyzja, na które zimowisko wyślemy nasze dziecko, może mieć ogromny wpływ na to czy młody człowiek zechce także następnym razem wyjechać na ferie zimowe. Dlatego należy przejrzeć jak najwięcej propozycji i dokonać właściwego wyboru.
Narty, snowboard a może biegi narciarskie
Ferie zimowe nierozerwalnie kojarzą nam się z białym szaleństwem. Naturalnie, śnieg jest ich nieodłączną częścią. Wprawdzie, zdarzyło się iż podczas ferii zimowych śniegu było jak na lekarstwo lub zwyczajnie musieliśmy się obejść bez niego. Niemniej jednak w tym roku zapowiadają się naprawdę białe ferie. Zatem trzeba ten czas spożytkować najlepiej jak się da. Podczas zimy, większość z nas wybiera jeden kierunek podróży tzn. góry, obojętnie czy są to te ulokowane w Polsce, czy znajdujące się w innych państwach Starego Kontynentu takich jak Czechy, Słowacja, Austria czy też Włochy. A w górach o tej porze roku możemy albo jeździć na nartach albo próbować swoich sił na snowboardzie. Może warto w tym roku spróbować czegoś nowego, czegoś czego nigdy wcześniej nie robiliśmy? Polecam, udanie się w tym roku na zimowiska bądź obozy młodzieżowe, na których będzie można spróbować swoich sił w najstarszej odmianie narciarstwa, – narciarstwie biegowym. Ostatnio, narciarstwo biegowe przeżywa kolejną młodość. Duże znaczenie w spopularyzowaniu tej dyscypliny sportowej ma polska mistrzyni olimpijska oraz Mistrzostw Świata, polska biegaczka narciarska Justyna Kowalczyk. Z pewnością, nie ma w naszym kraju osoby, która nie znałaby tej zawodniczki o wielkim sercu do walki i świetnej technice. Biegi narciarskie są swego typu pieszą wycieczką na nartach, którą odbywamy na szlakach rożnej długości a także rożnych stopniach trudności. Do biegów narciarskich, w przeciwieństwie do tradycyjnych biegów zjazdowych, wykorzystywane są specjalne narty tj. długie a także cienkie oraz klasyczne kijki. Rzecz jasna ów fachowy sprzęt możemy wypożyczyć na miejscu, znajdziemy go bez problemu. Obozy i zimowiska narciarstwa biegowego to doskonała okazja nie tylko do spróbowania czegoś nowego, ale też sprawdzenia swoich możliwości. Albowiem, biegi narciarskie to jedna z najtrudniejszych konkurencji wytrzymałościowych, w której wykorzystane są wszystkie główne partie mięśni, co w efekcie prowadzi do spalania dużej ilości kcal i świetnej formy i sylwetki.
Urozmaiceń bez liku
Rzecz jasna, ferie zimowe, to nie tylko narty i snowboard. Wszak każdy obóz zimowy może być urozmaicony, poprzez inne zajęcia tematyczne. Wciąż biura podróży prześcigają się w swoich ofertach. Spora część zimowisk dla dzieci a także obozów młodzieżowych, przeplata się z tańcem, innym sportem, paintballową przygodą, nauką języków obcych, warsztatami fotograficznymi i plastycznymi. Oczywiście, inwencja w wybieraniu określonego zimowiska, należy głównie do naszych dzieci. Wszak wiadomo, za młodsze my zadecydujemy, starszym dajmy wybór. Albowiem to przecież jest ich odpoczynek, a nie nasz. Tym samym przez okrągły tydzień lub dwa tygodnie, mają idealnie zorganizowany czas. Zabawa, odpoczynek, czasem kuligi, ognisko, różnego typu wycieczki. Właśnie o to chodzi podczas ferii. Człowiek, który jeździł na obozy zimowe od małego, znakomicie wie, że takie wspomnienia pozostają, aż łezka w oku się kręci. Jakie to były czasy, człowiek niczym się nie przejmował. Tylko musiał odrobić lekcje, sprzątnąć po sobie, zająć się psem oraz pomóc mamie. Reszty nie było.. Natomiast w razie niepogody wychowawcy także zadbają o odpowiednia rozrywkę. Z pewnością obozowicze nie będą się nudzić. A nawet nauka języka obcego, na obozie zimowym, będzie posiadała odmienny wydźwięk, niż podczas zajęć w szkole. Jednak przyjadą i osobiście opowiedzą. Oczywiście będzie najlepiej zdecydować się na biuro, które jest na rynku od wielu lat. A wtedy możemy być pewni, że cała impreza zostanie zrealizowana jak należy.
Zamiast spędzać ferie z telewizorem
Jeszcze chwila będzie jesień, w sumie już zaczyna robić się kolorowo. W pewnym sensie dopiero początek roku szkolnego, za chwilę dzień nauczyciela, potem Wszystkich Świętych, ino mig Święta oraz Sylwester. Uważam, że warto już go planować, jeśli zamierzamy gdzieś wyjechać, tak samo ferie zimowe, dla naszych dzieci, jak również dla nas wczasy. Zimowe ferie bez kłopotu dopasujemy tematycznie, zgodnie z zainteresowaniami dzieci. Uważam, że do osiemnastego roku życia, bezpieczniejsze dla nastolatków będą zimowe obozy młodzieżowe. Kilkanaście lat, to jeszcze trochę za mało na samodzielny wyjazd, mimo że nieletni przekonani są niesłuszności racji rodziców. Lecz z czasem to mija. Jest to za duże ryzyko, aby nastolatki same jeździły na samodzielne wyjazdy. A jeszcze za bardzo uderza woda sodowa do głowy. Doskonale pamiętam jaka byłam w tym wieku. Z kolei obecnie zapewne wszystkie wybryki są coraz gorsze. Mało tego młodzi ludzie są bardziej impulsywni, reagują chwilą, nie zastanowią się zanim coś zrobią (niestety dotyczy to do bardzo wielu dorosłych również), co wiedzie nierzadko do bardzo przykrych konsekwencji. Lepiej jednak, kiedy nastolatkowie, znajdują się pod pieczą wychowawców – tychże prawdziwych. Zimowiska snowboardowe, obozy narciarskie to sama frajda. Non stop na rześkim powietrzu, nasze pociechy nie siedzą w jednym miejscu wpatrzone w telewizor albo w komputer. Maluchy fajnie spędzają wolny czas i tak powinno być. Zimowe ferie, przecież po to są, aby wypocząć jak również robić coś ciekawego. Ferie w górach, obozy narciarskie, obozy snowboardowe to najlepsza okazja, do nauki sportów zimowych, bo warto. Im w młodszym wieku zaczną się uczyć, tym lepiej dla nich. Prawdą jest sprzęt kosztuje i całościowy strój, ale nie trzeba kupować wszystkiego od razu. Ważny jest kask, kurtka, spodnie, a resztę się wypożyczy. Zwłaszcza do nauki, nie opłaca się inwestować we własny sprzęt. Kiedy już wiemy w jakie miejsce dzieciaki udadzą się na ferie zimowe, pomyślmy o nas. Gdzie my udamy się na zimowy wypoczynek, może na narty do Austrii, Włoch lub Francji? A może udamy się w polskie góry? Byle byłoby dużo śnieżnego puchu. Niby stoki są sztucznie naśnieżane, ale zimą góry najpiękniej wyglądają, kiedy jest śnieg, no nie? Rzecz jasna ma to swój urok.